Once Upon A Time [sezon 2]

kerava · Wysłany: Wto 11:40, 19 Mar 2013 Temat postu:

Czytam Was i czytam... LECĘ ŚCIĄGAĆ :D

Jeanelle · Wysłany: Śro 16:18, 20 Mar 2013 Temat postu:

... i słusznie xD

Ten serial jest mega. :D Trzeba go oglądać. <3
Dobra, dobra. Biorę się za nowy odcinek. :3

Sophie · Wysłany: Sob 20:59, 23 Mar 2013 Temat postu:

W nowym odcinku bardzo ciekawie. :D O początkach Storybrook. ;D Kurdę nie spodziewałam się, że ten facet jest jakiś szczególny. O.O
Robi się coraz ciekawiej! <3
Ale i tak chcę więcej baśniowych odcinków!

Flis

Jeśli chodzi o ostatnie dwa odcinki OUAT

The Evil Queen

Całkiem interesujący odcinek, może nie wyjątkowo świetny, ale w miare. Podobało mi się przedstawienie retrospekcji z Reginą w roli głównej. Odcinek całkiem przekonująco pokazał do czego, jest ona zdolna. Do reszty scen, z tego odcinka nie mam większych zastrzeżeń, to, że Neal nie uwierzył Emmie było do przewidzenia, relacja Snow i Emmy, mnie przekonała, zabawne było, że Mary Margaret ostrzegała Emme, przed mówieniem Henriemu o podejrzeniach, a on i tak wszystko usłyszał i chciał, żeby Neal i Emma z powrotem się zeszli. Relacja Młodego i Emmy, też na plus. Fajnie, że są dla siebie bardziej jak kumple, niż matka z ojcem.

Second Star to The Right

To był bardzo dobry odcinek, zdecydowanie lepszy od poprzedniego. Podobało mi się przedstawienie retrospekcji Bae, jego znajomość z Wendy i jej braćmi, oraz fakt, że zachowywał się odpowiedzialnie jak na swój wiek i pomógł rodzeństwu, dając się porwać cieniowi. Zaskoczyło mnie lekko, że trafił później na statek Hooka. Emma i Neal wypadli dobrze, w tym odcinku, choć niestety Neal musiał zaginąć. Naprawdę szkoda mi go z tego powodu, zaczęłam się w tym odcinku powoli przekonywać do niego. Jeśli chodzi o Reginę, to mimo wszystko było mi jej szkoda, podczas gdy Greg ją torturował. Rumple na początku, nieźle mnie wkurzył, ale później podobało mi się, że mimo wszystko pomógł Emmie i jej rodzicom, dając łzy Reginy. O ile Lacey, była ciekawą postacią na początku, to teraz wole powrót starej Belle. Greg i Tamara, w tym odcinku drażnili mnie niesamowicie, świetnie udało im się sprawić, że stali się moimi nielubianymi postaciami w serialu. Cieszę się, że Neal dowiedział się o tym co naprawdę robiła Tamara, ale jej samej nie mogę wybaczyć sceny z fasolą.

Sophie

Jaki masz śliczny opis~!

Dobra, nareszcie ktoś ruszył ten temat. Ja nic, tylko podskakuję z radości przy kolejnych baśniowych odcinkach! <3

Londyn, Piotruś Pan w takiej wersji. Sophie kocha to! *.* Naprawdę OUaT wróciło do tej dawnej magii, tylko niestety Emma, jak była tak jest beznadziejna. Bogowie, czy nie potrafi nic więcej okazać twarzą niż strzelanie oczami i marszczenie czoła?