Piękne Istoty (2013)

Lyonne

USA

Yui~

Czekam z niecierpliwością na premierę, pójdę na 100%. :3
Co do zwiastuna - zapowiada się nawet nieźle, ale aktorzy do Leny i Ethana mi trochę nie pasują. Ale ja zawsze mam za duże wymagania. c;

Lyonne

też czekam na premierę z niecierpliwością ;) I wybieram się ;)
Bardzo podobał mi się zwiastun ;) Ja widziałam w kinie zwiastun wczoraj.Nie pasuje mi aktor , który zagra Ethana.

Yui~

Ethan jest fatalny. ;p Ale za to Lena ujdzie. ^^

Sophie

Nie czytałam książki, bo podobno cała seria jest taka sobie, ale mam zamiar to zrobić, jeżeli film pojawi się w Polsce. :)

Lyonne

Sophie , to zacznij czytać ;) Książka bardzo fajna ;) a w filmie nie całkiem dobrana filmowa obsada ;< Nie pasuje mi aktor,który będzie grał Ethana.

Rena

Na film czekam i nie mogę się doczekać. Książki mi się podobały. Ale mi Ethan i Lena też nie pasują. Inaczej ich sobie wyobrażałam, szczególnie Ethana, ale Lena też jakaś dziwna. Nie dość, że z wyglądu tacy jacyś dziwni to Lena jeszcze charakterem i zachowaniem mi nie pasuje. :/ Zwiastun nawet fajny, poza sceną gdy wszystko się kręci, tak to dziwnie wygląda.

Lena

Moim zdaniem film (w przeciwieństwie do książek) będzie porażką, ale tak już jest z ekranizacjami ;< Nie można ich porównywać z książkowymi oryginałami

madziatroll

Uwielbiam tę serie, nie moge sie doczekac filmu :) zgadzam sie, Ethan jest...hmm.. brzydki ; ( inaczej go sobie wyobrażałam, ale Lena jest spoko :)

Rena

No właśnie Ethan jest... brzydki. Lena też mi nie pasuje, ale jest już lepsza. Ach... Ona jakoś się tak krzywi. :/ Albo mi się tak wydaje. Na zwiastunie jest dość dziwna. Ale pożyjemy zobaczymy, może będzie dobry, bo zwiastun mnie nie zachwycił, wręcz przeciwnie, rozczarował, ale książki są bardzo dobre, więc może ekranizacji nie schrzanili. :)

Seraphine

Czytałam książkę i wciągnęłam się w całą serię, niestety po obejrzeniu zwiastuna zostałam zniechęcona.. eh, na pewno nie pójdę do kina, ale na internecie zobaczę! Jak mi się spodoba, to na drugą pójdę!

Lena

Ja idę w środę, więc dam znać jak było, ale od koleżanki, która czytała tylko początek książki usłyszałam "świetny film". Wydaje mi się, że to będzie ten rodzaj ekranizacji, w którym film to tylko historia o podobnym tytule...Szkoda, bo sama powieść to arcydzieło i nie trzeba było jej zmieniać.

Frightening

Widziałam, zostałam zaciągnięta siłą do kina. Choć byłam od początku dość sceptycznie nastawiona, miałam nadzieję, że pomimo tego, iż przede wszystkim plakat filmowy wskazuje na to, że będzie to seans podobny do 'Zmierzchu', to nie będzie to taki zły film. Niestety, zupełnie się zawiodłam - fabuła nie miała dla mnie sensu i spośród wszystkich bohaterów polubiłam tylko jedną postać. Która powiedziała btw łącznie może trzy zdania i zupełnie nie pamiętam, jak się nazywała. Nie czytałam książek i chyba mi się nie zbiera, jako że film zniechęcił mnie do tej serii.
Plus nie mogłam patrzeć na Ethana, jego twarz wypaliła mi dziury w oczach. :D

Jeanelle

Lena · Wysłany: Pią 22:52, 01 Mar 2013 Temat postu:

Książka jest o niebo lepsza :D A film... jak to ekranizacja. Zniekształca całość.