Wytwórnia Disneya

Sophie

Chyba nie ma na świecie osoby, która by nie widziała chociaż jednej bajki Disneya. 8D

Co sądzicie? Oglądacie? Macie jakieś ulubione bajki?

Jeanelle

Taaaaaaaaaaaaaak! Całe moje dzieciństwo opierało się na Disneyu. ;D

Do dzisiaj pamiętam moje uwielbienie do 'Zakochanego Kundla'! To była dopiero bajka, nawet swojego psa, jak dostałam, to nazwałam bardzo podobnie do tego głównego z drugiej części, bo byłam mała. Ahahaha.
Ooo, 'Mój brat niedźwiedź, to też było coś!', ahhhh, no i 'Tarzan' był fajną bajką. ;D

Nela

Nie żeby coś, ale znam 3/4 bajek Disney'a na pamięć, nie mówiąc już o piosenkach.
Nie jest to dziwne z jednego względu - wychowała się na tych bajkach moja starsza siostra, wychowałam się ja, a teraz wychowuje się Ewel (młodsza siostra ;))
Także aktualnie jedyne co można zobaczyć w telewizji u nas w domu to: "Mulan", "Pocachontas", "Król lew", "Potwory i spółka", "Toy Story" oraz "Herkules". I to są bajki, które lecą dzień w dzień, a są i takie okazyjne jak: "Kopciuszek", "Auta", "Wszystkie psy idą do nieba", "Lilo i Stich" oraz "Mój brat niedźwiedź".

Ja uwielbiam i naprawdę z miłą chęcią wracam do dwóch bajek: "Króla lwa" i "Mojego brata niedźwiedzia". Reszta też jest super, ale nie tak, żebym oglądała każdą trzy razy pod rząd jak to robi moja pięcioletnia siostra ;)

Roks

Przepraszam Nela, że się przyczepię, ale chyba Wszystkie Psy idą do nieba nie są z disney'a... :)

A co do moich ulubionych... to kurcze.! Chyba wszystkie.! Totalny świr na punkcie Zaplątanych (głównie z powodu Flynna, którego kocham normalnie :D) Ah.. no i Pocahontas... czyli pokazanie, że nieważny jest kolor skóry, czy środowisko w jakim się otaczasz, ważne jest co masz w sercu i wartości, którymi kierujesz się w życiu. Tak samo, jeśli chodzi o Króla Lwa (chyba wszyscy ryczą, jak Mufasa umiera), Toy Story (tutaj też ryczę, jak Andy oddaje w 3 części Chudego, Buzza i innych..), Mulan, Potwory i Spółka, Tarzan, Zakochany kundel, 101 dalmatyńczyków (kocham tą rasę, mój pies, pomimo, że to kundelek wabi się "Albi" od dalmatyńczyka, który nie miał łatek:(), WALLie (nie wiem czy ktoś oglądał, spotykam się z wieloma negatywami, jednak bajka wywarła na mnie OGROMNE wrażenie i pokazuje, że emocje są najważniejsze - bo w niej nic nie mówią prawie... Jestem bardzo wrażliwa na ekologię i to co się dzieje w dzisiejszych czasach, tak samo jak i na miłość - dlatego bajka po prostu mną wstrząsnęła), Odlot - jedna z tych "nowszych bajek", która mi się spodobała, bo to co teraz ludzie z Disney'a wymyślają (te Hany Montany i inne pierdoły) to po prostu masakra, Disney się w tej jaskini pewnie przewróciłby, gdyby się dowiedział, lubię ten Arielkę, jak byłam mała i jeździłam nad morze, zawsze udawałam, że jestem syrenką i śpiewałam wszystkie piosenki Melodyjki (córka Ariel z 2części :P), Dzwonnik z Notre Dame (nie wiem czy dobrze napisałam) też bardzo mi się podobał...

To były prawdziwe bajki, nie teraz ten kicz co leci na Cartoon Network i innych podobnych programach. Teraz tylko w bajkach przemoc, a potem rodzice się dziwią, dlaczego dziecko ma takie a nie inne zachowanie... W dzisiejszych czasach po prostu brakuje bajek z przesłaniem, morałem - pełno bzdur nasączonych "walką" i "zabijaniem", które są produkowane tylko dla kasy.

Jeanelle

A, właśnie, Roksanka, przypomniałaś mi! Jeszcze 101 dalmatyńczyków tak kochaaaaaałam. Chyba z 10 pudełek puzli z nimi nawet miałam. xD
Aaaa, no i Arielka. Klasyk. ^^

Ahh, piękne czasy. ;d

Nela

Nie wiem, bardzo prawdopodobne, że "Wszystkie psy idą do nieba" nie są Disney'a.
Co do "Małej Syrenki" - klasyk ^^ Wszystkie trzy części zaliczone.

Roks

A ja miałam mnóstwo karteczek z nimi.! W ogóle z bajkami Disney'a, WITCHAMI, Puchatkami... i tymi innymi:) Do dzisiaj mam 7 segregatorów pełnych, każda karteczka w folijce ze swoją "parką" :) Ah.. to były czasy:)

Alfa

Diana

Uwielbiam bajki Disneya ;) Jak byłam mała kazałam wszystkim mówić do mnie ''Śnieżka'' bo to była moja ulubiona księżniczka ;D

Pozatym uwielbiamał ''Małą syrenkę'', ''101 dalmatyńczyki'', ''Zakochanego kundla'', ''Tarzana'', ''Króla Lwa'', ''Pocahontas'' no i teraz pokochałam ''Zaplątanych'' :)

Tris

Moimi ulubionymi są : Zaplątani, Arielka, Mulan i ... hmm właściwie lubię chyba wszystkie bajki Disney'a.

Rena

Ja jak byłam mała też zbierałam karteczki. Starszaki przychodzili do nas do zerówki, żeby się wymieniać, to im pani nie pozwalała. :D A segregatorów to nawet nie pamiętam ile miałam, ale dużo tego. Nawet nie wiem gdzie teraz są.

Bajki Disney'a uwielbiam. Oglądałam ich dużo. Moją ulubioną była przede wszystkim Arielka. Ale ulubionymi są: Zaplątani, Mulan i Mała Syrenka. Tak jak Tris.
Lubię też bardzo Piękną i Bestię. Bardzo lubiłam Tarzana, Mój Brat Niedźwiedź i Lilo i Stich.

A co do bajek, które są puszczane teraz, to w pełni się zgadzam. Są takie tępe i pełne przemocy. Odmóżdżają dzieci. Moja siostra kiedyś na potęgę oglądała Cartoon Network, gdy miała 8/9 lat, a teraz ogląda Disney Channel i XD i Nickolodeon. I jest dość agresywna. Nie zaspokojne z niej dziecko jak na 10 lat.
Mój brat jak byliśmy mali lubił CN, ale ja tego nie lubiłam, a no. Chojraka się bardzo bałam.

Seraphine

Ten gość to magik! Ja miałam jedną ulubioną bajkę - Mała Syrenka! Boże, ile ja tego się naoglądałam. Kochałam to! Miałam gadżety i dzięki niej zakochałam się w morzu i nawet do niedawna chciałam zostać oceanografem - hehe, przez bajkę! Lubiłam także Anastazję, Król Lew, Mulan, Mój brat niedźwiedź i Tarzana :)

Trusty

Jak byłam mała to podobno oglądałam codziennie po parę razy "Zakochanego kundla 2" na przemian z "101 dalmatyńczyków" i "Król lew 2". Moje ukochane bajki :)

Z nowszych animacji Disneya jestem zakochana w "zaplątanych" i "Ralfie Demolce" (ktoś miał świetny pomysł z wykorzystaniem gier :3)

Ulaczek

101 Dalmatyńczyków, Inspektor Gadżet, Piraci z Karaibów, Pamiętnik księżniczki, Skarb narodów, Opowieści z Narnii, Zakochany kundel, Śpiąca królewna, Mała Syrenka, Aladyn, Król Lew, Pocahontas, Mój brat niedźwiedź, Filmy o Myszce Miki, Donaldzie i Goofym...
mogłabym tak wymieniać jeszcze przez kilkanaście linijek, uwielbiam wszystkie!! :)