|
|
Autor |
Wiadomość |
Rena
Zdesperowany ochotnik
Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 831
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Katniss
|
Wysłany: Nie 16:22, 30 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Ja audiobook'ów nigdy jeszcze nie słuchałam i nie zanosi się, żebym kiedyś z tego skorzystała. Nie mogłabym się przede wszystkim skupić i raczej wkurzałoby mnie to po chwili, że ktoś mi czyta. Wolę mieć książkę i sama śledzić tekst wzorkiem, chyba przede wszystkim dlatego, że jestem raczej wzrokowcem i tekst i obraz (zwłaszcza obraz) zachodzi mi w pamięć. Ze słuchaniem czasem też tak mam, ale rzadziej. Czasem też czytam po jednym wersie czy zdaniu kilka razy, raz z powodu, bo się skupić nie mogę, a raz bo jest coś interesującego, lub mnie zaskoczy, a z audiobookiem byłoby ciężko. :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Seraphine
Buntownik z trzynastki
Dołączył: 05 Lut 2013
Posty: 2733
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Przedmieścia Opola Płeć: Katniss
|
Wysłany: Wto 20:39, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
O wiele bardziej wolę sama zapoznawać się z treścią książki! Wtedy mój umysł podkłada narrację i odpowiednio "akcentuję". Dodaję wtedy własne emocję i na tym polega właśnie frajda w czytaniu.
Co to Audiobook'ów nie przekonały mnie. Raz próbowałam puścić, lecz nie potrafiłam się skupić i wszystko mi umykała. Zdenerwowałam się i wyłączyłam!
Audiobook Igrzysk Śmierci? Słuchałam kawałek zapowiedzi tego audiobook'a gdzie Derszowska czyta. Nie wiem jak was.. (może tylko mnie) strasznie to denerwowało!
Może kiedyś się skuszę wybierając się ponownie w 9h podróż pociągiem, lecz jednak wolę książkę!
To w sumie jak słuchanie filmów.. może mniej więcej wiesz o co chodzi, jednak nic więcej!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Seraphine dnia Wto 20:40, 12 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maysilee
Zmutowany turbo - pieseł
Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dystrykt Dwunasty Płeć: Katniss
|
Wysłany: Wto 18:56, 24 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ja słucham audiobooków, ale tylko takich, których treść już znam. Ostatnio zdobyłam "Kosogłosa", ale był to niewybaczalny błąd - Peeta jest tam czytany jako "peta", a nie "pita", nie mówiąc już o "dilaj" zamiast Delly Cartwright. Widocznie cierpię tak bardzo, że aż musiałam się wyżalić na forum :D Ale generalnie lubię sobie umilić jakąś podróż czy bezsenną noc za pomocą audiobooka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|