|
|
Autor |
Wiadomość |
Jeanelle
Forever Hungry
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 5342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć: Katniss
|
Wysłany: Nie 19:31, 16 Wrz 2012 Temat postu: Rammstein |
|
|
Cytat: | Rammstein (często zapisywane skrótowo jako R+) – niemiecki zespół grający muzykę z gatunku tanz metal.
Albumy
Herzeleid (1995)
Sehnsucht (1997)
Mutter (2001)
Reise, Reise (2004)
Rosenrot (2005)
Liebe ist für alle da (2009) |
Lubicie? Słuchacie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
DarkLola
Sprzedawca kostek cukru
Dołączył: 14 Sty 2013
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: M.K. Płeć: Katniss
|
Wysłany: Czw 18:51, 24 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Do Rammsteina mam dość obojętny stosunek, nie pałam zachwytem do tego zespołu,być może też dlatego,że nie przepadam za językiem niemieckim i piosenki w tym języku po prostu mi się nie podobają.
Lecz jest jedna piosenka,którą uwielbiam, w dzieciństwie słuchałam jej non stop . Mowa tu o piosence "Amerika".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jezebel
Zmutowany turbo - pieseł
Dołączył: 29 Cze 2013
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Katniss
|
Wysłany: Sob 23:03, 29 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
O Boru, nie wierzę, jest temat o przedmiocie mej obsesji.
Tak. Rammsteina kocham nieprzyzwoicie bardzo, na tyle, na ile da się kochać zespół. Co ta szóstka psycholi dla mnie znaczy, tego nie da się opisać słowami. To oni mnie zmotywowali do wyczyniania takich cudów z niemieckim, jakie zrobiłam (przejść w pół roku z poziomu A0 na B1 to chyba jednak jest osiągnięcie?).
Od strony muzycznej, nie jestem w stanie wybrać ulubionej piosenki, ba, nawet ulubionej płyty, choć pewnie ostatecznie stanęłoby na Mutter. Tak za całość. Kocham Herzeleid, za co zimne, kwadratowe, industrialowe brzmienie (btw, ostatnio rozwaliła mnie 'fanka' twierdząca, iż "Heirate Mich" to piękna piosenka na zaręczyny >.<), Sehnsucht bo jest tam moje ukochane Bestrafe Mich no i BUCK DICH! Z likierem za każdym koncercie. Kto był, wie o co chodzi ^.^ Na Reise Reise jest kilka takich utworów, które darzę czystą, niezmąconą miłością i których teksty umiem na pamieć. Mówię o Mein Teil (ponieważ jesteś tym, co jesz :3), Dalai Lama, Los, Morgenstern i Stein um Stein. Za to Moskau szczerze nie cierpię i nie mogę się nadziwić, jak to chłopcy mogli stworzyć coś tak okropnego. Rosenrot też uwielbiam, chociaż większość traktuje ją jako 'odrzuty od Reise Reise'. Pff, gadanie. Toż takie Feuer und Wasser jest piękne, ten chaos i rozpacz w Hilf Mir wstrząsające, a Wo Bist Du z tym sowim smutkiem naprawdę przygnębia, ale w dobry sposób (jak to brzmi...). I LIFAD też lubię, o! Taki Haifisch na przykład, moja piosenka do szybkiego chodzenia po mieście (jak się szłyszy 'wir halten das Tempo' od razu się przyspiesza).
Poza tym jest strona tekstowa. Z wyglądu może i Lindemann nie przypomina poety, ale nim jest. Czy tekst może być obrzydliwy i poruszający jednocześnie? Może. Kocham ten ich brak ograniczeń. Niektórzy mówią, ze za bardzo zboczone, ale tam, przewrażliwieni są. Serio. Oni po prostu piszą o tym, o czym wszyscy myślą >.<
No i chłopaków jako osoby też kocham. Jestem tró fanką po obejrzeniu wszelakich możliwych wywiadów, mejking ofów i innych cudacznych filmików, po których stwierdzam, że zdecydowanie moimi ulubionymi członkami zespołu są Richard, Schneider i Paul. Są śmieszni :3 (Określenie 'słodcy' nie pasuje, nie? Oj tam. Poza tym mówicie co chcecie, według mnie są też sexy.). Uwielbiam ich poczucie humoru! No ale naturalnie, jak nam z Ramm-hymnu (zwanego zresztą Rammlied) wiadomo, Ramsztajni to jedność (duchowa, rzecz jasna) i nie byłoby zespołu, gdyby zabrakło chociaż jednego z całej szóstki.
No kocham ich, no.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|