Harry Potter

Dawta

a ja jestem inna i wolę zdecydowanie film. Z serii Rowling przeczytałam tylko Kamień Filozoficzny, ta książka znięchęciła mnie do poznawania kolejnych przygód Harrego na papierze. Trochę za dziecinne jak dla mnie. Pozostałe części też są pisane w ten sposób, czy już dojrzalej (proporcjonalnie do wieku Pottera)?

monneise

Sophie

Seria dorasta wraz z czytelnikiem, że tak powiem. Harry miał 11 lat, więc i książka była dziecinna, a cóż na to poradzić? ;)
Potem są już inne problemy, więc nie jest dziecinnie, a co do stylu Rowling ma genialny styl!

Diana

A ja kocham, kocham, kocham ''Harry'ego Pottera''. Zaraziła mnie nim siostra kiedy ja miałam jakieś 6 lat ona 12. Oglądałyśmy filmy, potem zaczęła mi czytać książki.
Pierwszą część jaką przeczytałam był ''Więzień Azkabanu'', a potem po kolei. W sumie przeczytałam każdą część po conajmniej 7 razy.
Była, jest i będzie zawsze u mnie nr. 1.
Rowling kocham za to, co stworzyła <3

Irmelin

Kocham, uwielbiam, jestem chora na Pottermanię i prawdopodobnie nie ma już dla mnie ratunku :D Naprawdę, to ile razy miałam uśmiech na twarzy przez tą serię, to ile łez wypłakałam...Nie będę tego żałować. Nigdy.

Rena

Ja też kocham tę serię. Chyba najbardziej na świecie. <3 I o wiele wolę książki od filmów, chociaż filmy też ubóstwiam. Harry'ego poznałam gdy miałam jakieś 7 lat. Czytałam wtedy pierwsze części i oglądałam pierwsze filmy. Od 3 chodziłam do kina. Dopiero w czwartej klasie przeczytałam całą serię, którą przeczytałam ogólnie tylko 3 razy. 1-3 część z 5. ;)

Pierwsze części może i trochę dziecinne (ja tego zbytnio nie zauważyłam) i różnią się na pewno od późniejszych. W końcu w pierwszych Harry był mały i książka była przeznaczona dla młodszych czytelników. Jak już ktoś napisał, czytelnik dorastał wraz z książkami i bohaterami. Ja nie, ale ja czytałam jedną po drugiej, gdzieś w ok. miesiąc, może nawet mniej. :D

Na mnie całą seria, bo nie tylko książki wywarła duże emocje. Sporo śmiechu, łez, smutku i radości, a także gniewu. Zdecydowanie cudowna seria, jak dla mnie jedna z najlepszych.

Raz próbowałam wcisnąć pierwszą część młodszej siostrze, ale nic z tego ie wyszło. ;P Spróbuję jeszcze.

Mockinjane21

DarkLola

Może zacznę od tego,że zdecydowanie wolę książkową serię Harry Potter od filmów.
Harry'ego Pottera znałam praktycznie od dziecka,lecz zawsze żywiłam do niego nie za przychylny stosunek. Twierdziłam,że to gniot. Oczywiście nie przeczytałam go ówcześnie :D
W mniej więcej 2 klasie pani od szkolnej biblioteki mi tę serię poleciła. Ponieważ bardzo liczyłam się z jej zdaniem,a dodatkowo chciałam się trochę "podrażnić" z siostrą zakonną, wzięłam. Przeczytałam w niecały dzień i się zakochałam.
Uwielbiam tę serię za to,że pokazuje,iż życie każdego może się odmienić,że miłość jest najważniejsza (ugh,zabrzmiało sztucznie ;D). Może to dziwnie zabrzmieć,lecz ta seria w pewnym stopniu zmieniła moje życie,zachowanie, stosunek do pewnych rzeczy.
Najlepsza część to "Zakon Feniksa" i "Insygnia Śmierci".

Ulaczek

jejku, jejku!
Gdyby nie Harry nie lubiłabym teraz tak czytać książek. To od tego zaczęła się moja przygoda z czytaniem gdy miałam 8 lat. Całe moje dzieciństwo, najlepsza seria książek EVER!! <3
Żadnej części nie czytałam dłużej niż 3 dni ;)
A pamiętam jak w czwartej części były te sceny na cmentarzu i ja się trochę bałam to tata mi czytał hahahahahaha

Seraphine

I co by tu powiedzieć o Harry'm Potterze. Chciałam oficjalnie podziękować J.K.Rowling za najpiękniejsze dzieciństwo świata. Mogę śmiało powiedzieć, że mojej krwi płynie czysta magia! . Znam Harrego od małego, można powiedzieć, że wraz z nim dorastałam. Ta książka nie tylko sprawiła, że miałam cudowne dzieciństwo, ale także ukształtowała mnie - jak człowieka. Byłam zafascynowana tą serią! Było to moje cały życie. Bawiliśmy się na podwórku w czarodziejów, marzyłam o tym by być jednym z nich. Uczyłam się zaklęć, a gdy była jesień - stawaliśmy na polu, a gdy wiatr nas delikatnie popychał uciekaliśmy przed "śmierciożercami". Dalej trzymam książki,, a nawet buszuję po grach rpg o tej tematyce. Nie wiem co tu więcej napisać.. to prostu jest to jeden z rozdziałów mojego życia.

Zastanawia mnie tylko to, czy Rowling zdaje sobie z tego sprawę, ile zrobiła dla połowy świata? Ile ludzi uszczęśliwiła?

Peeta&Katniss · Wysłany: Wto 20:01, 19 Mar 2013 Temat postu:

Ja dzięki Rowling też miałam wspaniałe dzieciństwo. I książki i filmy- po prostu kocham <3 Jak byłam mała to zawsze bawiłam się z siostrą i udawałyśmy czarownice ;D To były piękne czasy. Nadal osobiście uwielbiam Pottera i jestem wdzięczna Rowling, że napisała wszystkie części Harry'ego :) I mogłabym czytać i oglądać to cały czas, gdyby nie to, że jest wiele innych rzeczy do roboty. Ale dzięki tym książkom zaczęłam lubić czytać. A potem inne książki się czytało. Fajne były też gry o Harry'm. Zwłaszcza siódma część i piąta ;) Kurcze! No co tu jeszcze powiedzieć? No po prostu kocham i zawsze będę kochać całą serię Harry'ego! <3

Ulaczek · Wysłany: Nie 22:40, 31 Mar 2013 Temat postu:

Mam do was pytanie, bo widzę, że tu dużo Potteromaniaków.
Jaka jest wasza ulubiona część i dlaczego, hmmm...? ;)

monneise

Ulaczek

monneise

Umbridge to jedna z najbardziej wyrazistych postaci i za to ją lubię - oprócz tego jej nienawidzę xD