Paramore

Peeta&Katniss

Paramore -amerykański zespół rockowy z Franklin, Tennessee, w którego skład wchodzą: Hayley Williams, Jeremy Davis i Taylor York. Wszystko zaczęło się w 2002 roku, kiedy wokalistka Hayley Williams przyjechała do miasta Franklin i poznała tam braci Farro. W tym samym czasie Williams wraz z czwartym członkiem zespołu - Jeremim Davisem - grała w zespole Factory.Początek zespołu Paramore to rok 2004, a ich debiutancki utwór to "Conspiracy"

Albumy:
-All We Know Is Falling (2005)
-Riot! (2007)
-Brand New Eyes (2009)
-Paramore (2013)

Przykładowe piosenki:
Still Into You
Now
Anklebiters
Monster
Brick by Boring Brick

Znacie? Słuchacie? Lubicie?
Bo ja wprost kocham ten zespół. <3

Jeanelle

Lol, a byłam przekonana, że taki temat istnieje... xD

Kiedyś potwornie ich lubiłam, ale potem jakoś mi przeszło. Cieszyłam się bardzo, że mogłam ich zobaczyć na żywo, bo było warto. Dali dobry koncert i chociaż nie znałam kompletnie tekstów piosenek z nowej płyty, to stare wyśpiewałam calusieńskie i wybawiłam się. :3 Dziwię się, że jeszcze je pamiętałam, bo przerwę w słuchaniu Paramore miałam sporą. No ale nie powiem, przesłuchałam tą płytę kilka razy przed tym, ale piosenek dalej nie znałam. Dopiero po znalazłam w albumie swoje perełki tak naprawdę. ;d Riot! mimo wszystko dalej jest ich moim ulubionych albumem, ale już dość rzadko go słucham. Przeszło mi... Tak sądzę.

Ulaczek

Ahahahahahahahahahahaha. Vick, ja tak samo myślałam! I tak tylko weszłam żeby zobaczyć co tam "kiedyś" napisałam. Dziwne...ale czasem tak mam.

Od dawna lubię Paramore, cały czas bez ustanku, ale też nigdy z jakimś specjalnym "jaraniem się". Po prostu taki sympatyczny zespół z dobrą (bo pozytywnie zakręconą i posiadającą świetny głos) wokalistką i całkiem interesującym repertuarem.
A koncert był świetny! <3 Właśnie pierwsze co to miałam o tym napisać, ale Vicki już mnie ubiegła, heh... ;p Ach te wspomnienia...! Ale serio, było bosko. Dali niezłego czadu i była super atmosfera. Ja jako że nie jestem fanką to nie znałam zbytnio tekstów, ale co tam, Vick mnie zagłuszała to udawałam, że znam, a co. xD
Aaaaaaaaaaaaaaa, no i ja mam taki jakiś sentyment do Decode. Bardzo fajna ta piosenka. Ale na tej nowej płycie to też są niezłe kawałki, chociaż w sumie jak już ich słucham to raczej tych starszych albumów.