Finnick Odair

Jeanelle

Finnick nie dla Jesse’ego Williamsa

Jesse Williams jest według części fanów idealnym aktorem do wcielenia się w postać Finnicka w W pierścieniu ognia. Niestety dla tych fanów mam smutną wiadomość. Jesse potwierdził na swoim twitterze, że tak się jednak nie stanie. W odpowiedzi na wiadomość jednego z fanów na twitterze odpisał: „Ten statek już odpłynął” (albo raczej chciał to napisać, bo sama odpowiedź brzmiała nieco inaczej).

Cieszę się i dzięki temu mam wrażenie, że nie wszystko stracone i Finnick jeszcze nie został wybrany. ;] Nadal trzymam kciuki za Garretta.

Everlark

Też jestem za Garretem. :) Choć "mojego" Finnicka w nikim na dobrą sprawę nie widzę, z niego bym się cieszyła. :) Ale mi ulżyło! ;D

Jeanelle

I Lionsgate nam zepsuło marzenia. Efhhgghgh. Roksanko, nadal planujemy bunt, hmmm? Idę po trójząb, nie offtopujmy już w tamtym temacie aż tak, no. xD
Bo Sophie ma wartę. ;s

A mogło być tak pięknie...
Garrett...

Kuźwa, jak bd robić sygnatury, to chyba z Garrettem, bo nie mogę teraz patrzeć na tą Claflinową tfarz... Effff. Nie pasuje mi i koniec. X_x

Roks

Ten po prawej co go wkleiłaś to normalnie prawie idealny jest! <3 A ten co go wybrali? Clafin czy jak mu tam (1 punkt buntu: specjalnie nie uczyć się pisać jego nazwiska i je zmieniać! *szatański śmiech* ) no to zupełnie nie pasuje i za stary jest! Finnick kojarzył mi się (chociaż serio za nim nie przepadam!) z takim przystojnym ciachem (np Tatum <3) i to MŁODYM, a nie dadzą rolę jakiemuś brzydalowi (sorry, za szczerość, ale koleś dla mnie to totalna klapa) po znajomości. Po prostu brak słów co się dzieje w XXI wieku. :(

monneise

Jak dla mnie to może być, ładnie go wypacykują i będzie cacy :3

Jeanelle

Wypacykają go? xD Oj no proszę, Finnick z toną makijażu? Ale wieku to mu chyba nie ukryją. ;s

Roksi, ja tak samo... Też jako młodszego go sobie wyobrażałam. Claflin... Ej własnie, wymyślmy mu ksywę, bo to nazwisko jest dziwne. ;d W każdym razie TA OSOBA ma okropną twarz, a Finnick miał być jak młody Bóg... Can't stand it...
A ten ze zdjęcia, to właśnie Garret Hedlund, no. Cały czas go proponowaliśmy i był kandydatem, Ahgwhaha.

Roks

Wrrr!
Sam Clafin.. z czym by go tu zmieszać (obecnie, przez to że przeżywam fazę Gone to jedyne co mi przychodzi do głowy to Sam Autobus :D)
Zupełnie nie mam pomysłu, zróbmy może osobny temat :D:D
"Przezwisko dla takiego jednego ściemniacza co się uważa za naszego Finnicka"
No kurde, już ten koleś co gra Snowa (Jona, nie tego Igrzyskowego) by się lepiej nadawał.

Spier***** sprawę. I tyle.

:hamster_puke:

Nawet forumowe chomiczki są smutne!! :(

monneise

Everlark

NIENIENIENIENIE!
Wypełnił się najczarniejszy scenariusz. hamster_abandoned:

On nie ma ani twarzy, ani klaty, żeby zagrać Finnicka. Grą też tego raczej nie nadrobi. ;(

Jeanelle

Everlark, sad but true... Zgodzę się z Tobą. :< Niestety.
A Hedlunda by dali, to nie... Bo po co. X_x

Jeanelle

"Garret Hedlund udzielił wywiadu dla MTV podczas TIFF, gdzie promował swój film „W Drodze”, w którym odpowiedział na wszystkie nasze domysły dotyczące jego w roli Finnicka! Aktor powiedział, że po prostu nie miał czasu na przeczytanie książek oraz części z Finnickiem, ponieważ cały czas pracował nad wspomnianym wcześniej filmem."

I wszystko jasne. :<
Ale koniecznie muszę obejrzeć ten film! Ale będzie mi się tam z Finnickiem teraz kojarzył. o.O

Dawta

nie pasował wam do tej roli Alex Pettyfer, ale ja właśnie podobnie sobie Finnicka wyobrażałam. Tylko troszeczkę za młodo wygląda, ale myślę, że dzięki odpowiedniej charakteryzacji mógłby być prawie idealnym Finnickiem:)