In vitro i finansowanie go z pieniędzy państwowych

blairs

Wiem, że były już pytania o homoseksualizm i karę śmierci, a teraz in vitro, ale te tematy teraz w dużej mierze wyznaczają podział sceny politycznej, więc myślę, że warto o tym rozmawiać.

Buszek

Jestem za. Nie widzę w tym nic złego i nie rozumiem oburzenia polityków pseudo prawicy.

Mockinjane21

Uważam, że to bardzo dobre rozwiązanie. Przecież jest tyle par bezpłodnych... Uważam, że powinni to wprowadzić, ale zarodki muszą być dobrze przechowywane i traktowane.
~F.

Seraphine

Jak najbardziej na tak. Powód? Tyle ludzi dobrze usytuowanych mają szansę na dziecko i prawdziwe szczęście! Ale nie można też zapominać o domach dziecka, niestety nie każdy chce adoptować malca. A co do zarodków - uważam, że to nie jest jeszcze życie (choć wielu będzie się kłócić) - więc mogą robić z nimi to, co robią teraz!

blairs

Zarodki siedzą w ciekłym azocie. "Życie" embrionu nie jest jakimś specjalnym cudem, skoro w warunkach laboratoryjnych można to masowo produkować.

Ja jestem za, ale nie popieram finansowania z państwowych pieniędzy. Całkowity budżet na leczenie Polaków to 56 miliardów złotych i jak podliczy się ilość chętnych par, cenę za próby, to wyjdzie, że 20% naszego budżetu poszłoby na in vitro. :)

Buszek

Finansowaniu też mówię nie.
Najlepsze jest to, że niektórzy politycy pseudo prawicy plują się o te całe przetrzymywanie tłumacząc, że jest to "życie".
~F.

Roks

Ja również jestem za i mam identyczne zdanie jak blairs:)

Dulcem · Wysłany: Pon 16:54, 04 Mar 2013 Temat postu:

In vitro Tak, dofinansowanie Nie.
Nie jest to dla państwa rzecz najpotrzebniejsza, dla tych par, które rzeczywiście nie mogą mieć dzieci a chcą, no cóż, trzeba się liczyć z wydatkami. Może jestem okrutna ale wcale nie jest powiedziane, że sama nie będę musiała stanąć przed takim wyborem i dalej będę przy braku dofinansowania ze strony państwa. To ma być tak świadomy wybór, żeby pokryć WSZYSTKIE za tym idące koszty. :) Ale to tylko moja opinia :)

kerava · Wysłany: Sob 0:41, 16 Mar 2013 Temat postu:

In vitro - tak. Co do finansowania tego zabiegu przez kraj, uważam, że nie powinno to być finansowane całkowicie, ale w określonym procencie.

Ulaczek · Wysłany: Śro 19:41, 20 Mar 2013 Temat postu:

Popieram in vitro całkowicie, bo uważam, że bezpłodność to choroba jak każda inna. Skoro leczymy ludzi gdy mają raka, albo dajemy komuś po wypadku protezę nogi to tak samo powinniśmy dać ludziom możliwość posiadania dzieci.
I nie zgadzam się całkowicie ze zdaniem Kościoła w tej kwestii.
A co do finansowania to chyba jednak nie, bo jest wiele istotniejszych spraw do opłacenia, a budżet nie jest z gumy. Chodzi mi po prostu żeby każdy miał prawo z tego korzystać.

suszak

Jestem za pośrednią formą in vitro. Uważam, że za jednym "zabiegiem" powinien być zapładniany jeden zarodek i odrzucany tylko wtedy, jeśli sam się nie przyjmie. Nie akceptuję przyczyn finansowych, które zmuszają do zapładniania kilku zarodków w celu zwiększenia efektywności, a te, które tworzą nadwyżkę, są zabijane. Gdybym miała decydować, postawiłabym na droższą, ale w moich oczach - bardziej etyczną formę zapłodnienia "w szkiełku". Według mnie życie zaczyna się w momencie zapłodnienia jajeczka przez plemnik i nie chcę pozwalać na rzeczowe traktowanie zapłodnionej komórki.

Buszek

Wracając z treningu, usłyszałem rozmowę dwóch kobiet, które wypowiadały się o in vitro gorzej, niż o osobnikach pokroju : adolfa hitlera, josepha goebellsa, adolfa eichmanna itd (celowo imiona i nazwiska z małych liter).

Grzecznie się spytałem, czy jedna z drugą chodzi do lekarza, jak jest chora, odpowiedzi były, że tak. No to musiałem się spytać - "Dlaczego osoby, które cierpią na bezpłodność, nie mogą szukać alternatywnych opcji, a pani popier**** do lekarza z byle katarem?"

ZOSTAŁEM NAZWANY DZIECKIEM PALIKOTA :D
Kolejny przykład, że katolowi prosty, logiczny argument nie wystarcza :D

Aby nie było, że obrażam normalnych katolików!
Są kibice i kibole, tak samo katole i katolicy :)

Ulaczek

Ugh...Ciemnogród ;/

Buszek

Dobrym lekiem na ciemnogród, jest wypunktowanie argumentami ;)